Część 3
Hejka naklejka! Tu ponownie Ja!
W wieku 13 lat moja żądza perfekcji przerastała.. Przerastała czas, który mogłam poświęcić żeby do niej dojść. Tak zaskakująco się rozwijałam, że moja pierwsza gitara już mi nie wystarczała . Postanowiłam, iż pójdę do pierwszej pracy, jak postanowiłam, tak też zrobiłam. NIC nie było w stanie mnie zatrzymać.
Jako biedna, mała i zagubiona dziewczynka w wielkim mieście, aby uzbierać pieniążki na wymarzoną gitare zaczełam grać w metrze. Było tam ciemno, zimno, do tego brudna woda z sufitu kapała na mnie i na moją gitare. Często kręciły się tam podjerzane typy. Nie wiedziałam, czy docenią me starania i poratują biedne dziecko, czy zabiorą mi ciężko zarobione pieniądze. Jednak okazało się, że granie w metrze to za mało.. poszłam do normalnej pracy. Wstępując do szeregu wykwalifkowanej kadry kawiarni Starbuck's. Dla wielu z was może to praca marzeń, lecz nie dla mnie. Ciągle dostawałam skargi, skargi za krew........Na kubku lub w napoju. Była to krew z moich palców, po całodniowym zarabianiu przez granie w metrze.........CDN